I C 76/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Łęczycy z 2025-02-28
Sygnatura akt I C 76/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 lutego 2025 roku
Sąd Rejonowy w Łęczycy I Wydział Cywilny, w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Wojciech Wysoczyński
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Katarzyna Retkowska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 lutego 2025 roku
sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.
przeciwko E. W.
o zapłatę
I. oddala powództwo;
II.
zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 3.617,00 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem poniesionych kosztów procesu wraz
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
Sędzia Wojciech Wysoczyński
UZASADNIENIE
W dniu 17 marca 2023 roku (data wpływ) (...) S.A. z siedzibą w W. wystąpił do Sądu Rejonowego w Łęczycy z pozwem przeciwko E. W. wnosząc o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 13.032,14 zł, na którą składają się następujące należności: należność główna z tytułu niespłaconego kapitału w kwocie 10.503,98 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 24 lutego 2023 roku do dnia zapłaty; niespłacone odsetki umowne w kwocie 63,09 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, odsetki karne w kwocie 2.460,87 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kwota opłat 4,20 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Jednocześnie strona powodowa wniosła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
(pozew – k. 3 – 5)
Dnia 27 kwietnia 2023 roku pozwana skierowała do Sądu Rejonowego w Łęczycy odpowiedź na pozew wnosząc o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu pozwana podniosła, iż zawarta przez nią umowa jest nieważna.
(odpowiedź na pozew – k. 86 - 87)
Postanowieniem z dnia 23 maja 2023 roku Sąd Rejonowy w Łęczycy zawiesił postępowanie w sprawie na podstawie art. 177 §1 pkt 4 kpc do czasu prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie II K 93/22 Sądu Rejonowego w Łęczycy.
(postanowienie – k. 108)
Pismem z dnia 17 czerwca 2024 roku do udziału w sprawie zgłosił się pełnomocnik pozwanej wnosząc o oddalenie powództwa w całości, podnosząc przy tym zarzut nieważności umowy, sankcji kredytu darmowego i ewentualnie naruszenie art. 5 kc. Jednocześnie wniesiono o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.
(pismo pełnomocnika pozwanej – k. 116 – 119)
Postanowieniem z dnia 16 sierpnia 2024 roku Sąd Rejonowy w Łęczycy podjął zawieszone postępowanie.
(postanowienie – k. 132)
Pismem z dnia 22 listopada 2024 roku (...) Bank S.A. poinformowała, iż na mocy umowy z dnia 21 grudnia 2023 roku powód dokonał przelewu wierzytelności dochodzonej
w niniejszym postępowaniu na rzecz (...) z siedzibą w W., wnosząc przy tym w oparciu o art. 196 §1 kpc o zawiadomienie nabywcy wierzytelności o toczący się postępowaniu.
(pismo pełnomocnika powoda – k. 154)
Postanowieniem z dnia 2 grudnia 2024 roku Sąd Rejonowy w Łęczycy oddalił wniosek pełnomocnika o zawiadomienie nabywcy wierzytelności o toczącym się postępowaniu w trybie art. 196 §1 kpc z uwagi na treść art. 505 4 §1 kpc.
(postanowienie – k. 185)
Na dalszym etapie strony podtrzymały swoje stanowisko w sprawie.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 31 lipca 20215 roku, pozwana E. W. stawiła się w palcówce franczyzowej (...) Bank S.A. Celem wizyty pozwanej była rezygnacja z umowy ubezpieczenia kredytu nr. (...) zawartego przez pozwaną z powodem w dniu 9 stycznia 2015 roku.
Wizyta pozwanej spowodowana była licznymi, uprzednimi telefonami ze strony K. K. (1) - pracownika placówki powoda, która przy zawarciu umowy z dnia 9 stycznia 2015 roku, poinformowała pozwaną, że jeżeli po kilku miesiącach zrezygnuje z ubezpieczenia to raty kredytu będą niższe.
Po licznych telefonach K. K., pozwana w dniu 31.07.2015r. stawiła się w placówce by złożyć oświadczenie o rezygnacji z ubezpieczenia. W toku czynności K. K. przygotowała dla pozwanej nową umowę o konsolidacyjny kredyt gotówkowy o nr (...) na sumę 19.869,08 złotych. E. W. podpisała tą umowę wraz z umowami ubezpieczenia, wszelkimi załącznikami i oświadczeniami. Przed podpisaniem pozwana nie czytała przedstawionych jej dokumentów, działając w zaufaniu do K. K.. Pozwana była przekonana, że podpisane dokumenty to rezygnacja z umowy ubezpieczenia kredytu nr. (...) zawartego przez pozwaną z powodem w dniu 9 stycznia 2015 roku. Pozwana nie byłą poinformowana o warunkach umowy z dnia 31 lipca 2015 roku ( akta sprawy II K 93/22 S.R. w Łęczycy ).
Jak wynika z treści dokumentacji załączonej do pozwu, w dniu 31 lipca 2015 roku, E. W. zawarła z (...) Bank S.A. z siedzibą przy w W. umowę konsolidacyjnego kredytu gotówkowego. Bank na wniosek pozwanej udzielił na okres 96 miesięcy kredytu w kwocie 19.869,08 zł na sfinansowanie potrzeb konsumpcyjnych pozwanej i na spłatę kredytów zaciągniętych przez pozwaną; prowizji bankowej za udzielenie kredytu płatnej jednorazowo oraz składki ubezpieczeniowej (§1.1). W związku z zawarciem umowy i udzieleniem kredytu pozwana ponieść miała następujące koszty: prowizję bankową w kwocie 3.119,44 zł, składki ubezpieczeniowe w łącznej wysokości 6 282,61 zł oraz odsetki od kapitału Kredytu w kwocie 5224,25 zł (§1.2). Bank skredytował koszty udzielenia Kredytu w postaci prowizji oraz składek ubezpieczeniowych (§1.3-§1.4). Kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która w dniu podpisania umowy wynosiła 5,99% w stosunku rocznym (§2.1). Całkowita kwota do zapłaty przez Kredytobiorcę ustalona w dniu zawarcia Umowy wynieść miała 25.093,33 zł (§2.2). Rzeczywista stopa oprocentowania (dalej: RRSO) na dzień zawarcia umowy wynosiła 29,3%. Założenie przyjęte do obliczenia RRSO: a) umowa miała obowiązywać przez czas na jaki została zawarta, a Bank (...) będą wypełniać zobowiązania wynikające z umowy w termiach w niej określonych; b) datą początkową miała być data wypłaty Kredytu; c) odstępy czasu między datami używanymi w obliczeniach wyrażone miały być w ułamkach roku, przy czym rok liczyć miał 365 dni d) wynik obliczeń podawany miał być z dokładnością do jednego miejsca po przecinku, przy czym jeżeli cyfra na drugim miejscu przecinku jest mniejszą niż 5, cyfra ta miała być pominięta, gdy zaś większa albo równa 5, cyfra na pierwszym miejscu po przecinku miała być zwiększona o 1; e) koszty kredytu (prowizja, składki ubezpieczeniowe) miały być płatne w dniu wypłaty Kredytu (§2.3). Raty kredytu miały być równe i płatne w okresach miesięcznych 11 dnia każdego miesiąca. Wysokość raty kredytu wynieść miała 261,01 zł, z zastrzeżeniem, że wysokość pierwszej raty Kredytu, która była ratą wyrównawczą miała być nie wyższa niż 297,38 zł. Pierwsza rata miała być płatna do dnia 11 września 2015 roku (§3.2). W przypadku opóźnienia w spłacie Kredytu Bank pobierać miał od kwoty niespłaconego w terminie Kredyty podwyższone odsetki w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP (§7.1). Bank był uprawniony do rozwiązania Umowy z zachowaniem 1-miesięcznego okresu wypowiedzenia w razie m.in. opóźnienia pozwanej z zapłatą pełnej raty wynikającej z harmonogramu spłat, za co najmniej jeden okres płatności (§9.1). Po upływie okresu wypowiedzenia Umowy Kredytobiorca zobowiązany był do niezwłocznego zwrotu wykorzystanego Kredytu wraz z odsetkami i kosztami należnymi Bankowi za okres korzystania z Kredytu (§9.2). Kredytobiorca miał także prawo bez podania przyczyny odstąpić od Umowy w terminie 14 dni od dnia jej zawarcia. Odstąpienie od umowy dokonać się miało przez złożenie Bankowi lub Pośrednikowi Kredytowemu pisemnego oświadczenia na adres wskazany we wręczanym Kredytobiorcy wzorze oświadczenia o odstąpieniu od Umowy. Dla zachowania terminu wystarczające było wysłanie oświadczenia przed upływem tego terminu (§10.1). Kredytobiorca nie ponosić miał kosztów związanych z odstąpieniem od Umowy, w tym w szczególności nie uiszczać miał odsetek za okres od dnia wypłaty do dnia jego spłaty. Kredytobiorca zwrócić miał niezwłocznie Bankowi kwoty wypłacone przez Bank na podstawie Umowy nie później niż w terminie 30 dni od dnia złożenia oświadczenia o odstąpieniu od Umowy (§10.2). Umowa została opatrzona własnoręcznym podpisem pozwanej.
(poświadczona za zgodność kopia umowy konsolidacyjnego kredytu gotówkowego – k. 24-26v; poświadczona za zgodność kopia deklaracji zgody oraz oświadczeń o finansowaniu składki ubezpieczeniowej – k. 28-33v)
Dnia 17 października 2019 roku (...) Bank S.A. sporządziła skierowane do pozwanej wezwanie do zapłaty obejmującej kwotę 535,08 zł w tym m.in. kwotę 469,61 zł kapitału, kwotę 54,46 zł odsetek umownych oraz 2,61 zł odsetek podwyższonych. Jednocześnie wskazano w wezwaniu o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia. Poinformowano przy tym, że brak spłaty i brak wniosku o restrukturyzację wiązać się będzie z wypowiedzeniem przedmiotowej umowy. Wezwanie przesłane zostało na adres pozwanej w dniu 21 października 2019 roku.
(wydruk wezwania do zapłaty – k. 41; kopia książki nadawczej – k. 44)
W dniu 25 listopada 2019 roku (...) Bank S.A. sporządziła skierowane do pozwanej oświadczenie o wypowiedzeniu umowy numer (...) z zachowaniem okresu wypowiedzenia określonego w umowie. Wypowiedzenie przesłane zostało na adres pozwanej 26 listopada 2019 roku i odebrane w dniu 29 listopada 2019 roku.
(wydruk oświadczenia – k. 45; kopia zwrotnego potwierdzenia odbioru – k. 47, 47v; kopia książki nadawczej – k. 46)
W okresie od 31 lipca 2015 roku do 13 stycznia 2020 roku pozwana dokonała wpłat z tytułu spłaty przedmiotowego kredytu w kwocie łącznej w wysokości 13.477,31 zł.
(bezsporne, a nadto wydruk raportu zestawienia należności i spłat – k. 53-62v)
Dnia 21 stycznia 2020 roku (...) Bank S.A. sporządziła skierowane do pozwanej ostateczne wezwanie do zapłaty obejmującej kwotę 10.503,98 zł kapitału, kwotę 63,09 zł odsetek umownych oraz 5,61 zł odsetek podwyższonych. Wezwanie przesłane zostało na adres pozwanej w dniu 23 stycznia 2020 roku.
(wydruk ostatecznego wezwania do zapłaty – k. 49; kopia książki nadawczej – k. 50)
W dniu 3 listopada 2022 roku, powódka wytoczyła przeciwko pozwanej w elektronicznym postępowaniu upominawczym powództwo o zasądzenie kwoty 13.032,14 złotych wraz z dalszymi odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie naliczanych od kwoty od kwoty 10.503,98 złotych od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 63,09 zł i 2.460,87 zł od dnia 3 listopada 2022 roku do dnia zapłaty.
(pozew w EPU – k. 63-65v)
W dniu 22 listopada 2022 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie wydał w sprawie nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym, który następnie utracił moc w całości, na skutek wniesienia przez pozwanego sprzeciwu.
Postanowienie o umorzeniu postępowania zostało wydane w dniu 13 grudnia 2022 roku.
(postanowienie – k. 71v)
(...) Bank S.A. zawarła w dniu 21 grudnia 2023 roku z (...) z siedzibą w W. umowę przelewu wierzytelności nr (...).
(potwierdzona za zgodność z oryginałem kserokopia umowy przelewu wierzytelności – k. 156-161)
W wyciągu z elektronicznego załącznika nr 1 do umowy przelewu wierzytelności z dnia 21 grudnia 2023 roku wyszczególniona jest wierzytelność przysługująca względem E. W. związana z umową z dnia 31 lipca 2015 roku.
(potwierdzony za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika będącego adwokatem wydruk wyciągu z elektronicznego załącznika do umowy – k. 162)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie znajdujących się w aktach sprawy dowodów z dokumentów, których prawdziwość i rzetelność sporządzenia nie budziła wątpliwości Sądu.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo podlegało oddaleniu w całości.
Zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (tekst jedn.: Dz. U. z 2020 r. poz. 1896) przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.
Definicja umowy kredytu wskazuje, że jest ona umową dwustronnie zobowiązującą. Z jednej strony, to bank zobowiązany jest do udzielenia kredytu, a potem uprawniony jest do uzyskania spłaty. Z drugiej, kredytobiorca ma prawo domagać się od banku wypłaty kredytu, a potem obciąża go obowiązek zwrotu. Kredytobiorca ma jeszcze także dodatkowe obowiązki. Zobowiązany jest do zwrotu sumy kredytu (spłaty kredytu) wraz z odsetkami i prowizją w terminach określonych w umowie kredytowej. Pozostałe szczegółowe prawa i obowiązki stron określa umowa oraz ustawa Prawo bankowe.
W pierwszej kolejności podnieść należy, iż jedną z głównych przesłanek od której uzależnione jest uwzględnienie powództwo to posiadanie przez strony legitymacji czynnej i biernej w procesie, którą to okoliczność Sąd bierze pod uwagę z urzędu. Należy przy tym podkreślić, że brak zarówno legitymacji czynnej jak i biernej prowadzić będzie do wydania wyroku oddalającego powództwo. Tym samym kwestię Sąd winien wziąć pod rozwagę w pierwszym rzędzie tym bardziej, iż na etapie niniejszego postępowania strona powodowa jednoznacznie poinformowała Sąd, iż na mocy umowy z dnia 21 grudnia 2023 roku dokonała przelewu wierzytelności dochodzonej w niniejszym postępowaniu na rzecz (...) z siedzibą w W.. Zgodnie bowiem z art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania, przy czym zgodnie z §2 wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.
Legitymacja procesowa oznacza uprawnienie do występowania w procesie w charakterze powoda (legitymacja czynna) lub pozwanego (legitymacja bierna). Rozróżnia się przy tym legitymację materialną - wynikającą z posiadania prawa podmiotowego lub interesu prawnego podlegającego ochronie na drodze sądowej oraz legitymację formalną - oznaczającą uprawnienie do wytoczenia powództwa i popierania go w celu ochrony praw podmiotowych własnych bądź cudzych (Postanowienie SN z 14.03.2019 r., II PZ 3/19, LEX nr 2652428.). Legitymacja materialna, a więc posiadanie prawa podmiotowego lub interesu prawnego, stanowi przesłankę materialną powództwa, a jej brak stoi na przeszkodzie udzieleniu ochrony prawnej. Brak legitymacji materialnej (czynnej lub biernej) skutkuje co do zasady oddaleniem powództwa. Jeżeli legitymacja materialna i procesowa zespalają się, oddalenie powództwa następuje w istocie z braku legitymacji materialnej, którego rezultatem jest także brak legitymacji procesowej, będący wtórną przyczyną oddalenia powództwa (Uchwała SN z 12.12.2012 r., III CZP 83/12, OSNC 2013, nr 7-8, poz. 82).
Idąc dalej podkreślenia wymaga, iż zgodnie z art. 196 §1 kpc jeżeli okaże się, że powództwo zostało wniesione nie przez osobę, która powinna występować w sprawie
w charakterze powoda, sąd na wniosek powoda zawiadomi o toczącym się procesie osobę przez niego wskazaną. Osoba ta może w ciągu dwóch tygodni od doręczenia zawiadomienia wstąpić do sprawy w charakterze powoda.
Powyższy przepis nie może mieć jednak zastosowania w niniejszej sprawie. Kluczowym w niniejszej sprawie jest bowiem, że niniejsza sprawa toczy się według przepisów o postępowaniu uproszczonym. Zastosowanie tych przepisów nie może budzić większych wątpliwości, gdyż w niniejszej sprawie powód domagał się zasądzenia kwoty w łącznym wymiarze 13.032,14 zł. Zgodnie z art. 505 1 §1 k.p.c. w postępowaniu uproszczonym rozpoznaje się sprawy o świadczenie, jeżeli wartość przedmiotu sporu nie przekracza dwudziestu tysięcy złotych, a w sprawach o roszczenia z rękojmi lub gwarancji - jeżeli wartość przedmiotu umowy nie przekracza tej kwoty.
Stosownie zaś do brzmienia art. 505 4 § 1 k.p.c. w postępowaniu uproszczonym zmiana powództwa jest niedopuszczalna, zaś przepisów art. 75-85 oraz art. 194-196 i art. 198 nie stosuje się. Podkreślić należy, że strona powodowa wnosiła o i zawiadomienie o toczącym się procesie (...) z siedzibą w W. na podstawie art. 196 §1 kpc, który to wniosek Sąd oddalił. Stosownie bowiem do brzmienia art. 505 1 § 3 k.p.c., Sąd może rozpoznać sprawę z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym, jeżeli może to przyczynić się do sprawniejszego rozwiązania sporu. Regulacja ta daje zatem możliwość pominięcia trybu uproszczonego i rozpoznanie sprawy w postępowaniu zwykłym, jeśli w ocenie Sądu, w świetle okoliczności danej sprawy, przyczyni się to do sprawniejszego rozpoznania sporu. Takich okoliczności Sąd jednak nie dopatrzył się w niniejszym postępowaniu.
W tym miejscu zaznaczyć należy, iż nawet gdyby Sąd zdecydował o rozpoznaniu niniejszej sprawy z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym, przepis art. 196 §1 k.p.c. i tak nie znalazłby zastosowania, mając na względzie iż dotyczy on legitymacji procesowej w momencie wniesienia pozwu. W niniejszej sprawie bowiem w chwili wniesienia pozwu (...) Bank S.A., posiadał legitymację procesową czynną, tymczasem regulacja z art. 196 k.p.c. dotyczy sytuacji w której powództwo wniesiono przez osobę, która już w momencie wniesienia pozwu nie powinna występować w sprawie w charakterze powoda. Z tego też względu art. 196 §1 k.p.c. nie mógłby mieć zastosowania w sprawie niniejszej.
Z uwagi na powyższe podkreślenia wymaga, że zgodnie z art. 192 pkt 3 k.p.c. z chwilą doręczenia pozwu zbycie w toku sprawy rzeczy lub prawa, objętych sporem, nie ma wpływu na dalszy bieg sprawy; nabywca może jednak wejść na miejsce zbywcy za zezwoleniem strony przeciwnej. W przeciwieństwie do art. 196 kpc powyższy przepis nie został wyłączony z uwagi na rozpoznanie sprawy w postępowaniu uproszczonym. Mając zatem na względzie, że pozwany dokonał zbycia przedmiotowej wierzytelności już po wytoczeniu powództwa
w niniejszej sprawie, istniały podstawy, aby wyrok w niniejszej sprawie został wydany
w stosunku do pierwotnego wierzyciela tj. (...) Bank S.A., który konsekwentnie podtrzymywał powództwo.
Idąc dalej Sąd pragnie wskazać, że chybionymi okazał się podniesiony przez pozwaną zarzuty naruszenia ustawy o kredycie konsumenckim, która to wywodzi swoje uprawnienia z art. 45 ust. 1 u.k.k.
Przepis art. 45 przewiduje tzw. sankcję kredytu darmowego tzn. w przypadku naruszenia przez kredytodawcę art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 pkt 1-8, 10, 11, 14-17, art. 31-33, art. 33a i art. 36a-36c konsument, po złożeniu kredytodawcy pisemnego oświadczenia, zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy w terminie i w sposób ustalony w umowie.
Przechodząc do precyzyjniejszego odniesienia się do twierdzeń pozwanego wskazać należy, że najistotniejszym zarzutem kierowanym do powódki wydaje się zarzut niezasadnego naliczania przez powódkę odsetek od kredytowanych kosztów pożyczki.
W ocenie Sądu nie sposób zgodzić się z twierdzeniem, że RRSO oraz całkowita kwota do zapłaty zostały podane błędnie. Zgodnie z art. 5 pkt 12 u.k.k. pod pojęciem RRSO, należy rozumieć całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym (w Umowie pożyczki §2 ust. 1,3 Umowy pożyczki).
Zgodnie z art. 5 pkt 7 u.k.k. całkowita kwota kredytu to maksymalna kwota wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt, a w przypadku umów, dla których nie przewidziano tej maksymalnej kwoty, suma wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt (w Umowie §2 ust. 2).
Bank prawidłowo określił całkowitą kwotę kredytu (nie uwzględnił w niej kredytowanych kosztów), wskazując że wynosi ona 10.467,03 zł, a następnie przyjął odpowiednie wartości do wyliczenia rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania.
W tym kontekście, postanowienia umowy należy ocenić jako w pełni spełniające wymogi ustawowe. Bank określił całkowitą kwotę pożyczki bez kredytowanych kosztów, zaś kwota całego udzielonego kredytu wyniosła 19.869,08 zł, przy czym w §2 ust. 2 Umowy jednoznacznie wskazano, że całkowita kwota do zapłaty wynosi 25.093,33zł. Nie można zatem twierdzić, że postanowienia Umowy w jakikolwiek sposób naruszały interesy Kredytobiorcy.
Odnosząc się natomiast do zarzutu braku podstaw do pobierania odsetek od kredytowanych koszów pożyczki, w świetle art. 5 pkt 10 Ustawy o kredycie konsumenckim wskazać należy, że to pozwana zadecydowała o kredytowaniu tych kosztów, co stanowi wyraz jej woli.
W tym miejscu zauważyć należy, że obowiązujące przepisy nie wprowadzają zakazu naliczania odsetek od kredytowanego kosztu kredytu. Wynika to z treści art. 5 pkt 7 u.k.k., w którym expressis verbis mowa jest o "kredytowanych kosztach kredytu". Ustawa nie zakazuje kredytowania takich kosztów, a jedynie wyłącza je z zakresu pojęcia całkowitej kwoty kredytu.
Potwierdza to także wyrok z dnia 30 stycznia 2019 r., I NSK 9/18, w którym Sąd Najwyższy wskazał, że w aktualnym stanie prawnym nie jest dopuszczalne prezentowanie tej samej kwoty
(np. opłaty przygotowawczej, prowizji itp.) zarówno w ramach całkowitej kwoty kredytu, jak i
w kosztach kredytu. I to nawet wówczas, gdy składniki kosztów kredytu są kredytowane przez
kredytodawcę. Za taką tezą, jak podniósł Sąd Najwyższy, przemawia wyraźna treść art. 5 pkt
7 u.k.k. Z tezy tej wynikają zatem dwa istotne wnioski - po pierwsze, składniki kosztu kredytu
mogą być kredytowane przez kredytodawcę, a po drugie, prowizja - nawet jeśli jest kredytowana - nie może być wykazywana w umowie zarówno w całkowitej kwocie kredytu, jak też w kosztach kredytu.
Istota omawianego w tym miejscu zagadnienia została wyjaśniona w wyroku TSUE z dnia 21 kwietnia 2016 r., C-377/14. Sprowadza się ona, najogólniej rzecz ujmując, do tego, że włączenie jakiejkolwiek kwoty należącej do całkowitego kosztu kredytu do całkowitej kwoty kredytu może mieć wpływ na obliczenie rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania i w konsekwencji może wpłynąć na prawidłowość informacji, które kredytodawca powinien wskazać w danej umowie o kredyt. ( por. Wyrok Sądu Okręgowego Warszawie z dnia 12 lipca 2024 r V Ca 2464/23).
Orzecznictwo SN oraz sądów powszechnych dopuszcza kredytowanie prowizji czy składki ubezpieczeniowej.
Sąd w tym składzie w pełni podziela argumentację prawną przedstawioną w uzasadnieniu Postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 2023 r. I CSK 4175/22. W przywołanym orzeczeniu SN wyjaśnił, że „zgodnie z art. 69 ust. 1 pr. bank., przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami. Istota ekonomiczna kredytu wyraża się zatem w tym, że bank zobowiązuje się dostarczyć kredytobiorcy określoną kwotę środków pieniężnych, a kredytobiorca zobowiązuje się do ich zwrotu z wynagrodzeniem dla banku (odsetki, prowizja, opłaty manipulacyjne). Umowa kredytu bankowego może przewidywać obowiązek zapłaty przez kredytobiorcę odpowiedniej przygotowawczej prowizji kredytowej na rzecz banku - kredytodawcy (art. 69 ust. 2 pkt 9 pr. bank.). Stanowi ona obok odsetek kapitałowych dodatkowe wynagrodzenie banku kredytodawcy za faktyczną gotowość do wykonania umowy kredytowej i wydania kredytobiorcy na jego żądanie określonej sumy kredytu. Wykonanie to następuje w wyniku skorzystania przez kredytobiorcę z sumy kredytu w sposób wskazany w umowie kredytowej, tj. transferu tej sumy do majątku kredytobiorcy. W wyroku z 18 maja 2017 r., I CSK 540/16 (OSNC 2018, Nr 3, poz. 32) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że termin i sposób zapłaty tzw. przygotowawczej prowizji kredytowej może być określony w umowie kredytu bankowego (art. 69 ust. 2 pkt 9 pr. bank.). Obowiązek zapłaty tej prowizji może powstać już w chwili oddania przez bank sumy kredytu do dyspozycji kredytobiorcy. Jeśli tak skonstruowana jest umowa, a kredytobiorca na te warunki przystaje i zdecyduje się do zapłaty prowizji przygotowawczej nie ze środków własnych, które by przekazał bankowi, lecz ze środków, o których udostępnienie umówił się z bankiem, to środki przekazane na ten cel kredytobiorcy zwiększają jego zadłużenie kredytowe, które powinno być spłacane zgodnie z harmonogramem i z obciążeniem odsetkowym uzgodnionym przez strony.
Zarzut pozwanej co do naruszenia przez bank powyższych regulacji należało zatem uznać za niezasadny.
Niemniej wobec formułowanego przez stronę pozwaną zarzutu zastosowania przez powódkę klauzul abuzywnych wskazać należy, iż w myśl art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, przy czym jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. (§ 2). § 3 cytowanego przepisu stanowi zaś, że nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.
Klauzulą niedozwoloną jest zatem postanowienie umowy zawartej z konsumentem (lub wzorca umownego), które spełnia (łącznie) wszystkie przesłanki określone w przepisie art. 385 1 k.c., tj.:
1. nie jest postanowieniem uzgodnionym indywidualnie;
2. nie jest postanowieniem w sposób jednoznaczny określającym główne świadczenia stron;
3. kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
W niniejszej sprawie bezspornym było, że powód jako bank, zawierając masowo pożyczki z konsumentami, posługuje się wzorcem umownym, na którego kształt nie mają oni rzeczywistego wpływu. Tym samym spełniona w sprawie jest podstawowa przesłanka, warunkująca sądową kontrolę zgodności postanowień umownych z dobrymi obyczajami, a także pod kątem rażącego naruszenia interesów konsumenta.
W piśmiennictwie oraz judykaturze dominuje pogląd, że klauzula dobrych obyczajów, nakazuje dokonać oceny w świetle norm pozaprawnych, przy czym chodzi o normy moralne
i obyczajowe, powszechnie akceptowane albo znajdujące szczególne uznanie w określonej sferze działań, na przykład w obrocie profesjonalnym, w określonej branży, w stosunkach
z konsumentem itp. Nie można abstrahować od ich treściowego i funkcjonalnego podobieństwa do zasad współżycia społecznego. Raczej jednak nie należy utożsamiać tych pojęć, gdyż zabieg taki stwarza więcej problemów interpretacyjnych, niż rozwiązuje. Stąd sprzeczność postanowień umowy z dobrymi obyczajami nie musi oznaczać nieważności umowy (art. 58 § 2 k.c.).
W stosunkach z konsumentami szczególne znaczenie mają te oceny zachowań podmiotów w świetle dobrych obyczajów, które odwołują się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, szczerość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Im powinny odpowiadać zachowania stron stosunku, także w fazie przedumownej. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości, będą uznawane za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Tak w szczególności kwalifikowane są wszelkie postanowienia, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron stosunku, nierównomiernie rozkładając uprawnienia i obowiązki między partnerami umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006 roku, I CK 297/05, LEX nr 179741, Wokanda z 2006 r., nr 7–8, s. 18).
Dla uznania klauzuli za niedozwoloną, zgodnie z przepisem art. 385
1 § 1 k.c., poza kształtowaniem praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, musi ona rażąco naruszać jego interesy. Nie jest więc wystarczające ustalenie nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (sprzeczność z dobrymi obyczajami), lecz konieczne jest stwierdzenie prawnie relewantnego znaczenia tej nierównowagi (rażące naruszenie interesów konsumenta). Należy uwzględnić nie tylko interesy o wymiarze ekonomicznym, ale inne, zasługujące na ochronę dobra konsumenta, jak jego zdrowie, czas, dezorganizacja zajęć, prywatność, poczucie godności osobistej czy satysfakcja z zawarcia umowy o określonej treści. Przyjmuje się, że postanowienia umowy rażąco naruszają interes konsumenta, jeżeli poważnie, znacząco odbiegają od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron. W wyroku z dnia 13 lipca 2005 roku (I CK 832/04, LEX nr 159111, Pr. Bank. z 2006 r., nr 3, s. 8) Sąd Najwyższy stwierdził, że „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw
i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Ocena stopnia naruszenia powinna być dokonywana z uwzględnieniem kryteriów przedmiotowych
(np. dotyczących wielkości świadczeń), jak i podmiotowych (np. profesjonalista-lider
w branży, konsument-senior). Zwraca się szczególną uwagę na niedopuszczalność poprzestania na ocenie formalnej (np. wielkości świadczeń), ponieważ dla ustalenia rzeczywistej dysproporcji praw i obowiązków należy dokonać jej materialnej oceny, a więc
w odniesieniu do strony stosunku (por. M. B. (w:) System prawa prywatnego, t. 5,
s. 769; K. K., Kontrola treści ogólnych warunków umów bankowych na tle nowelizacji kodeksu cywilnego w dziedzinie ochrony konsumenta, Pr. Bank. z 2000 r., nr 12, s. 32–33).
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że klauzule umowne dotyczące obowiązku zapłaty składek ubezpieczeniowych w wysokości łącznej (3.034,01 zł, 1659,07 zł, 1.589,53 zł) oraz prowizji w kwocie 3.119,44 zł, stanowią klauzule abuzywne. Klauzule umowne nakładające na pozwaną obowiązek zapłaty wyżej wskazanych kwot kształtują jej obowiązki jako konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jej interesy. W pierwszej kolejności zauważyć należy, że koszty stanowią kwotę 9.402,05 zł, podczas gdy całkowita kwota kredytu wynosiła 10.467,03 zł.
W odniesieniu do prowizji należy wskazać, że w umowie nie wskazano z jakiego tytułu taka prowizja należy się na rzecz kredytodawcy i za jakie konkretnie czynności ją pobrano. Strona powodowa na etapie nie udowodniła, że zawarcie i obsługa tej konkretnej pożyczki wiązały się ze szczególnymi kosztami i czynnościami. Nie bez znaczenia pozostaje także, że pozwana nie była informowana o sposobie ustalenia tych kosztów, tak aby należycie poinformowana
o wszystkich skutkach zawarcia przedmiotowej umowy mogła podjąć racjonalną decyzję
i zweryfikować, czy prowizja faktycznie odpowiada ponoszonym przez bank kosztom i ma odzwierciedlenie w faktycznych czynnościach powódki. Powyższe powoduje, że nałożenie na pozwaną jako na konsumenta obowiązku uiszczenia prowizji we wskazanej wysokości jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, narusza bowiem obowiązek formułowania postanowień
w sposób jasny i zrozumiały oraz zasadę lojalności przedsiębiorcy wobec konsumenta.
Natomiast w odniesieniu do klauzul umownych przewidujących obowiązek zapłaty składek ubezpieczeniowych wskazać należy, że powód niewątpliwie stworzył jedynie pozory samodzielnego wyrażenia przez pozwaną zgody na objęcie ochroną ubezpieczeniową wykorzystując przy tym swoją dominującą pozycję. Zważyć należy, iż umowa skonstruowana przez powoda wraz z ze wszystkimi załącznikami była zawiła i nieprzejrzysta. Niewątpliwie zrozumiałe zapoznanie się ze wszystkimi postanowieniami wymagałoby wiele czasu i koncentracji. Z uwagi na treść przedmiotowej umowy Sąd doszedł do przekonania, że przeciętnie wykształcony człowiek miałby znaczne problemy w stanie zrozumieć sens wszystkich jej postanowień. Należy przy tym podkreślić, że strona powodowa nie wykazała, że koszty ubezpieczenia były adekwatne do ryzyka związanego z zawarciem przedmiotowej umowy. Powód nie dołączył chociażby formularzy oceny ryzyka na podstawie których można by ustalić, że udzielenie kredytu wiązało się dla powoda z jakimkolwiek ryzykiem. Jeżeli bank uznał, że zawarcie umowy z takim ryzykiem miałoby się wiązać to pod wątpliwość poddać można opłacalność takiej umowy. Kluczowym jest także, że ubezpieczenia jako forma zabezpieczenia spłaty kredytu zostały pozwanej narzucone. W ocenie Sądu ubezpieczenia nie można wiązać bezpośrednio z umową pożyczki. Narzucenie pozwanej tak wysokich kosztów ubezpieczenia, narażało ją z całą pewnością na brak możliwości spłaty zaciągniętego kredytu. Należy przy tym zauważyć, że porównanie całkowitej kwoty pożyczki i wysokości składek ubezpieczeniowych może wskazywać na ukryty w ten sposób zysk banku. Biorąc zatem pod uwagę wysokość składek ubezpieczeniowych oraz prowizji, których suma niemalże odpowiada wysokości uzyskanego przez pozwaną kredytu uznać należało, że klauzule umowne w tym zakresie rażąco naruszają interesy pozwanej jako konsumenta.
Dla oceny przywołanych powyżej postanowień jako klauzul niedozwolonych nie bez znaczenia pozostają również okoliczności zawarcia umowy z dnia 31 lipca 2015 roku.
W tym dniu, pozwana stawiła się w palcówce franczyzowej powoda, a celem wizyty pozwanej była rezygnacja z umowy ubezpieczenia kredytu nr. (...) zawartego przez pozwaną z powodem w dniu 9 stycznia 2015 roku, nie zaś zawarcie nowej umowy. Wizyta pozwanej spowodowana była licznymi, uprzednimi telefonami ze strony K. K. (1) - pracownika placówki powoda, która przy zawarciu umowy z dnia 9 stycznia 2015 roku, poinformowała pozwaną, że jeżeli po kilku miesiącach zrezygnuje z ubezpieczenia to raty kredytu będą niższe.
Po licznych telefonach K. K., pozwana w dniu 31.07.2015r. stawiła się w placówce by złożyć oświadczenie o rezygnacji z ubezpieczenia. W toku czynności K. K. przygotowała dla pozwanej nową umowę o konsolidacyjny kredyt gotówkowy o nr (...) na sumę 19.869,08 złotych. E. W. podpisała tą umowę wraz z umowami ubezpieczenia, wszelkimi załącznikami i oświadczeniami. Przed podpisaniem pozwana nie czytała przedstawionych jej dokumentów, działając w zaufaniu do K. K.. Pozwana była przekonana, że podpisane dokumenty to rezygnacja z umowy ubezpieczenia kredytu nr. (...) zawartego przez pozwaną z powodem w dniu 9 stycznia 2015 roku. Pozwana nie byłą poinformowana o jakichkolwiek warunkach umowy z dnia 31 lipca 2015 roku. Nie miała w ogóle świadomości, że podpisuje nową umowę z powódką.
Zważywszy na powyższe, Sąd dokonał przeliczenia należnych odsetek od należnego kapitału z pominięciem wyeliminowanych kredytowanych kosztów tego kredytu, z którego wynika iż na dzień zawarcia umowy powódka zobowiązana była do uiszczenia odsetek w wymiarze jedynie 2.752,13 zł. Oznacza to zatem, iż na dzień zawarcia umowy pozwana w istocie zobowiązana była do uiszczenia z tytułu zawartej umowy kwoty w łącznej wysokości 13.219,16 zł (2.752,13 zł tytułem odsetek oraz 10.467,03 zł tytułem kapitału) . Bezspornym przy tym było, że w okresie od 31 lipca 2015 roku do 13 stycznia 2020 roku pozwana dokonała spłaty przedmiotowego kredytu w kwocie łącznej w wysokości 13.477,31 zł. Oznacza to zatem, iż w istocie dokonała ona wpłat w wysokości wyższej niż ta do jakiej była faktycznie zobowiązana. Oznacza to zatem w konsekwencji, iż spłaciła ona w istocie całość spoczywającego na niej zobowiązania, a w dniu w którym powódka dokonała wypowiedzenia umowy kredytu pozwana nie była zobowiązana w jakimkolwiek stopniu do uiszczenia na rzecz banku jakichkolwiek kwot.
Z uwagi na powyższe Sąd oddalił powództwo o czym to orzekł w pkt I wyroku.
O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., regulującego zasadę odpowiedzialności stron za wynik procesu. Strona pozwana wygrała proces w całości a zatem należy się jej od strony powodowej zwrot kosztów procesu w kwocie 3.617,00 zł wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty. Na powyższą kwotę złożyły się: 3.600,00 zł - wynagrodzenie pełnomocnika będącego adwokatem, 17,00 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa.
Mając na względzie powyższe Sąd orzekł jak w sentencji.
Sędzia Wojciech Wysoczyński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Łęczycy
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Wojciech Wysoczyński
Data wytworzenia informacji: